Z niego właśnie najczęściej wykonuje się zewnętrzną okładzinę drzwi wewnętrznych w postaci tłoczonej płyciny osadzonej na konstrukcji drewnianej. Takie drzwi wewnętrzne są lekkie, bardzo estetyczne i trwałe. Mogą być pełne, przeszklone do połowy lub też przeszklone do dołu. Produkowane są zazwyczaj w czterech rozmiarach: "60", "70", "80" i "90" cm. Można nabyć modele jedno- lub dwuskrzydłowe.Wykańczane są zazwyczaj na półmatowo lakierami akrylowymi w kilku podstawowych kolorach.
Wszystkie drzwi wewnętrzne wyposażone są we wkładki, natomiast szyld i klamkę klient musi dokupić indywidualnie. Drzwi wewnętrzne można kupić jako samo skrzydło lub też w komplecie zościeżnicami. Nawet drzwi na klatce w bloku mogą wyglądać efektownie. Odpowiednio dobrane kolory i detale dodadzą urody każdemu wejściu. Dlaczego zawsze wzdycham z mieszaniną żalu i zachwytu, przejeżdżając przez miasta czy miasteczka zachodniej Europy, a zwłaszcza słonecznego południa? Zachwycam się nieprawdopodobną dbałością o detale, połączoną z harmonijnymi zestawieniami kolorystycznymi i przede wszystkim zwykłą chęcią dodania urody swojemu domostwu. Natomiast mój żal wywołuje myśl o rodzimych miasteczkach - mało kolorowych, często zaniedbanych.
Aby drzwi wewnętrzne spełniały swoje funkcje, muszą być nie tylko dobre, ale trzeba je jeszcze właściwie zamontować. Źle osadzone drzwi złodziej łatwo wyrwie z ościeżnicą, przez niewystarczająco uszczelnione - będzie przedostawało się zimne powietrze i wilgoć. Najpierw montowana jest wspomniana ościeżnica, która jest elementem wykonanym w jednym kawałku, co pozwala na stabilniejsze zamocowanie skrzydła drzwiowego. W przypadku montowanych drzwi jest to rozwiązanie godne pochwały, gdyż sporo producentów nadal stosuje ościeżnice trzyczęściowe.
Artykuł zapożyczony :http://artykuly.com.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz